Symulatory pojazdów wszelakich nie mają na Switchu lekko. Konkurencja jest ogromna, rosną więc i oczekiwania graczy. Tradycyjne podejście może okazać się niewystarczające, stąd wypada zdobyć się na element zaskoczenia. Czemu by więc nie oddać w ręce użytkowników całego wachlarza różnorodnych wehikułów i stworzyć wirtualną namiastkę branży logistyczno-transportowej. Bo w jakiej innej grze najpierw sami załadujemy sobie towar a następnie przewieziemy go na drugi koniec mapy? Debiutująca właśnie produkcja ma na siebie pomysł i czuć to niemal w każdym aspekcie. Sprawdźmy zatem jak Truck and Logistics Simulator prezentuje się na handheldzie Nintendo.

Truck and Logistics Simulator – nowa nadzieja gatunku
Założenia zabawy nie są przesadnie skomplikowane. Za stosunkowo niewielką startową ilość gotówki kupujemy pierwszą maszynę, a następnie wykonując różnej długości kursy zarabiamy na kolejne ustrojstwa. Droższe sprzęty otwierają natomiast drogę do lepiej płatnych zleceń, co pozwala ostatecznie sprawdzić bez bólu wszystko co przygotowali twórcy. Aktorzy pierwszoplanowi to przede wszystkim wszelkiej maści samochody dostawcze i ciężarówki. Do tego dochodzi kilka pomocniczych – mój ulubiony wózek widłowy, a także podnośnik czy ładowarka. Po przyjęciu danego zadania musimy przygotować ładunek np. umieścić kamienie w przyczepie, a dopiero kolejnym krokiem jest jego transport. Całkiem fajnie pomyślane.
Zarówno czynności inicjujące jak i samo śmiganie po dostępnym obszarze sprawiają sporą frajdę. Model jazdy jest przyjemny, a i wszelkie inne mechaniki zostały dokładnie objaśnione. Świat gry nie jest może największy, nie grzeszy też wielkim zróżnicowaniem. Biorąc jednak pod uwagę bardzo niewielki rozmiar produkcji trzeba przyznać, że wykorzystanie assetów wyszło niemal wzorowo. To samo można powiedzieć o przyjaznym interfejsie. Rodzimi gracze ucieszą się też z polskiej wersji językowej.

Przejdźmy teraz do technicznych aspektów tytułu. Udostępnione przez wydawcę materiały wyglądały bardzo dobrze, ale pierwsze odpalenie gry napawało mnie niepokojem. Okazało się, że zupełnie bezpodstawnie! Nie jest to może produkt piękny, ale wykonanie pojazdów to pierwsza klasa. Pieczołowicie wymodelowanego otoczenia chyba nikt nie oczekiwał, ale śmiało można stwierdzić, że także ten element nie przynosi hańby reszcie składowych. W dodatku wszystko działa bardzo płynnie, przynajmniej przez zdecydowaną większość czasu. Mógłbym się trochę przyczepić do fizyki, bo ta potrafi tworzyć zabawne sytuacje, ale doprawdy ciężko znaleźć produkcję bezbłędną na tym polu.
Truck and Logistics Simulator – podsumowanie
Truck and Logistics Simulator to zaskakująco dobrze wyglądający i świetnie zoptymalizowany produkt. Dodatkowo wszyscy miłośnicy tego typu gier odnajdą tu mały powiew świeżości, choć na dłuższą metę rozgrywka może okazać się nieco monotonna, bo brak tu typowej kampanii. Niemniej to może być twój nowy ulubiony tytuł nazywający siebie symulatorem.

Zrzuty ekranu: https://aerosoft-press.com/en/truck–logistics-simulator-switch
Kopię do testów udostępnił wydawca gry – Aerosoft